Przeszłość i teraźniejszość



Biorąc pod uwagę powszechną w kosmosie materię z której składają się znane organizmy żywe, to większość organizmów na naszej planecie składa się w 75% z wody (woda to tlen i wodór w stosunku atomowym 1:2), reszta to węgiel (węgiel liczba atomowa 6), azot ( liczba atomowa 14), fosfor, siarka i inne pierwiastki. Wszystkie komponenty ludzkiego ciała pochodzą od przemian jądrowych w procesie rozwoju i śmierci gwiazd. Nie znane jest pochodzenie Wszechświata, w którym żyjemy, przyszłość kosmosu także jest nieznana, chociaż są różne teorie kosmologiczne na ten temat. Nie znane do końca jest także pochodzenie człowieka jako gatunku na Ziemi, chociaż znane są wcześniejsze ogniwa ewolucyjne, to w kluczowych momentach nauka w tym temacie nie potrafi odpowiedzieć na szereg najważniejszych pytań. Są wierzenia i nurty filozoficzne oraz wiedza naukowa szczegółowa i ogólna. Wszystkie mogą przedstawiać wycinkowy i zdawkowy obraz rzeczywistości mijający się z absolutną wiedzą i prawdą ogólniejszego wymiaru, gdyż jak uczy historia każda prawda jest względna i możliwa do weryfikacji poprzez jakiś większy system o szerszym charakterze. Kolejnym skokiem technologicznym naszej cywilizacji, która przybliża się już powoli do załogowej eksploracji własnego układu gwiezdnego, prawdopodobnie powinno być skolonizowanie "czerwonej planety". Czwarta planeta pod względem oddalenia od naszej gwiazdy dziennej - planeta Mars posiada warunki planetarne umożliwiające w miarę szybką kolonizację i eksploatację surowców oraz kopalin. Obecne prace nad technologiami napędu rakietowego oraz prace nad napędem z użyciem plazmy w silnikach takich jak VASIMR, i niestety zaniechanie prac nad napędem nuklearnym - np. systemu Nerva oraz inne napędy atomowe oraz jonowe umożliwiłyby skrócenie czasu lotu kosmicznego do kilku tygodni w stosunku do napędu opartego na pędnikach chemicznych, gdzie podróż zwykle trwa kilka miesięcy. Możliwości techniczne warunkowane przez postęp technologiczny i przemysłowy wzrastają obecnie coraz szybciej, patrząc jedynie na moc obliczeniowa komputerów i to, że może zacząć zwiększać się ona w postępie geometrycznym niezgodnie już nawet z prawem Moora, co będzie w stanie doprowadzić do osobliwości. Stanie się tak gdy maszyny stworzone przez człowieka staną się bardziej inteligentne od niego samego i zaczną budować maszyny inteligentniejsze niż one, następnie maszyny te zbudują kolejne maszyny setki razy bardziej inteligentniejsze niż swoi konstruktorzy itd. prawa fizyki mogą zostać wtedy ominięte i nagięte do potrzeb technologicznych przez inteligentnych badaczy, którymi mogłyby stać się te maszyny. Miejsce człowieka w takiej sytuacji może być dyskusyjne, gdyż nie będzie on już panował nad swoimi maszynami i faktycznymi elementami decyzyjnymi na Ziemi będą wtedy maszyny, a nie człowiek - niektórzy obawiają się takiej sytuacji, są to ci co widzą zagrożenie jak Steven Hawking i wiele innych powszechnie szanowanych autorytetów, jednak wtedy paradoksalnie mogą się otworzyć nowe możliwości jak np. podróże międzygalaktyczne oraz między-wymiarowe, time travel - podróż w czasie. Prawdopodobnie sytuacja taka mogłaby zaistnieć tylko w wyniku całego splotu wydarzeń i musiałoby naprawdę współdziałać wiele niekorzystnych czynników aby do tego doszło ( do przejęcia przez jakiś system sztucznej inteligencji kontroli nad najważniejszymi składowymi funkcjonalnymi na świecie) i wydaje się, że takie zagrożenie musiałoby być związane z bardzo posuniętym uśpieniem uwagi w wymiarze globalnym. Osadnictwo na Marsie prawdopodobnie zapoczątkują ochotnicy rządni przygody, gdyż zwykli ludzie wolą raczej zacisza swoich domów niż podejmowanie tak ryzykownych działań wiążących się z koniecznością wejścia do rakiety, narażanie się na radiację podczas lotu i następnie także niebezpieczne lądowanie na niegościnnym lądzie. Osadnictwo to może być podobne do osadnictwa na terenach Ameryki Płn. w czasie pierwszych wypraw w głąb kontynentu związanych z podbojem Ameryki od XVII do XVIII wieku. Na Marsie nie ma otwartych akwenów wodnych, planeta jest sucha z powodu niskich temperatur, ale znajduje się na niej zamarznięta woda, która po uzdatnieniu mogłaby nadawać się do celów bytowych dla pierwszych kolonizatorów. W atmosferze planety dominuje dwutlenek węgla, który użyty w reakcji Sabatiera z wodorem może stać się źródłem metanu nadającego się do napędu rakiet startujących z powierzchni planety. Ciśnienie atmosferyczne przy powierzchni gruntu jest sto razy mniejsze niż ciśnienie atmosferyczne na Ziemi, wszelkie perforacje ubiorów ciśnieniowych bądź powłok mieszkalnych grożą dehermetyzacją, na skutek której zagrożone mogłoby być życie ludzi w habitatach. Drugim zagrożeniem jest podwyższona radiacja pochodząca od przemian nuklearnych wewnątrz Słońca i twarde promieniowanie kosmiczne. Powierzchnia planety pokryta jest jałową pustynią i kamieniami, nie ma widocznych objawów życia jakie znamy. Planeta nie posiada terenów aktywnych wulkanicznie. Prawdopodobnie posiada grubą skorupę i jest jednym monolitem lądowym (nie ma płyt tektonicznych) i chociaż istnieją ślady prawdopodobnie po płynącej wodzie w postaci koryt rzecznych i kanionów, to próbniki wysyłane na tą planetę dużych ilości ciekłej wody nie stwierdziły, więc albo wyparowała ona wcześniej albo wciekła w rozpadliny i znajduje się pod powierzchnią planety jako lód wodny. Innym skupiskiem wody w postaci lodu są dość spore czapy lodowe przemieszane z zestalonym dwutlenkiem węgla (suchym lodem). Warunki bytowe na powierzchni planety można określić jako dość ciężkie. Bez technologii w postaci zapewnienia tlenu, ciepła, wyżywienia, energii elektrycznej do środków podtrzymania życia oraz wzajemnej współpracy zespołów kolonizacyjnych w bardzo szybkim tempie w razie awarii mogłoby dojść do poważnego zagrożenia życia kolonizatorów. Temperatura nawet w okolicach równikowych przez znaczną część roku nie przekracza 0 st. C, w pozostałych częściach jest na tyle niska, że zapewnia utrzymanie CO2 w postaci zestalonej. Z punktu widzenia przystosowania stopniowego do celów kolonizacyjnych najtrudniejsze byłoby stworzenie infrastruktury początkowej, później rozwój zagospodarowania planety mógłby odbywać się znacznie szybciej. Jednak duże znaczenie mają takie podstawowe sprawy jak szybszy transport z Ziemi na Marsa, gdyż okno czasowe, w którym dwie planety są blisko siebie nie trwa cały czas, nadarza się co 2 lata, a potrzeby kolonizatorów przynajmniej w pierwszej fazie związane byłyby bardzo z dostawami wyposażenia z Ziemi, z tego względu należałoby najpierw dopracować napędy używane w celach komunikacji w czasie kiedy planety oddalają się od siebie albo są w maksymalnym oddaleniu (po przeciwnych stronach Słońca), typu VASIMR, żeby w razie potrzeby pomocy kolonistom była możliwość udzielenia jej w trybie natychmiastowym.


Powierzchnia planety Mars


Planeta Mars


Powierzchnia planety Mars